niedziela, 26 czerwca 2011



Witajcie,nie było mnie tu trochę ! Bo tak jak Wy cierpię na chroniczny brak czasu.Tydzień temu mieliśmy rocznicę ślubu. A,że była tylko 19-ta to było kameralnie.
Wcześniej zrobiłam jeszcze jeden talerzyk decu. Motyw letnio-owocowy bardzo przypadł mi do gustu:O)



A to jest tarta z kurczakiem. Miałam ochotę na lekką kolację.I wymodziłam coś takiego. Niestety długi weekend spędziliśmy w Warszawie więc chociaż sobotnią kolacyjkę zjedliśmy na balkonie.
Mimo, że byliśmy w domu to odpoczęłam.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze.
Pozdrawiam Was serdecznie.
J:O)

niedziela, 12 czerwca 2011

Grabina



To jest domek moich marzeń . Właśnie w ogródku tego opuszczonego domu rosną trawy i lilie.



Piękne kolory!!!


Widok na niebo z tarasu w Grabinie!!


Witam,tydzień temu byliśmy nad jeziorem i sezon wakacyjno-grabinowy uważam za otwarty!!!!
Pogoda była piękna więc było i opalanie(się) i pływanie :O)))
Zrobiłam kilka zdjęć otaczającej nas przyrody.
Niestety obecny weekend( po polsku odzipnik) spędzamy w domu!Miałam ciężki tydzień i potrzeba mi było odpoczynku.Pooglądałam sobie wasze blogi i zachorowałam na stolik lub stół z białymi nogami i drewnianym blatem . Nie wiecie gdzie można taki stół kupić? Na A...sprawdzałam nie ma:O(



Pozdrawiam jeszcze niedzielnie!!
Bardzo dziękuję za odwiedziny O:)
J:O)