niedziela, 20 marca 2011




Znowu miałam dużą przerwę w pisaniu ale tym razem to zwykłe lenistwo:O)
Jutro pierwszy dzień wiosny.Udało mi się kupić amarylisa.Wiem ,że to raczej zimowy kwiatek ale od dawna marzyłam żeby go mieć.Jasiek mówi że kwiatek wygląda jak hydrant;O).A mnie zauroczył i barwą i wielkością.Oczywiście amarylis nie Janek:)))Nie wiem tylko jak o niego dbać po przekwitnięciu.