niedziela, 22 kwietnia 2012

Witajcie! Przeglądam sporo kulinarnych blogów. Już samo oglądanie zdjęć robi wrażenie i od razu nabieram ochoty na zrobienie jednego czy drugiego dania:)Niestety często hamuje mnie brak produktów!!;) I wtedy w ruch idą karteczki.Zapisuję na nich przepisy i takim sposobem rośnie stosik przepisików
Ponieważ, moje życie staje się uporządkowane i zaplanowane;))) postanowiłam posegregować przepisy. I tak do moich rączek wpadł przepis na sałatkę z brokułami . Nie wiem czy jest z internetu,czy z kolekcji moich koleżanek,ale po przeczytaniu postanowiłam ją zrobić. To był dobry pomysł bo sałatka jest kolorowa, fantastycznie chrupiąca i pyszna!!! Przepis: brokuły kiełki sojowe( z puszki lub słoika) jajka na twardo (4szt.) ogórek kiszony papryka czerwona kukurydza z puszki sól,pieprz,majonez Brokuły podzielić na małe różyczki,chwilę podgotować w gorącej wodzie,pozostałe składniki pokroić w kostkę,dodać kiełki,kukurydzę,przyprawy,majonez.Wszystko wymieszać i konsumować)))) Nie mam pojęcia dlaczego w ten sposób weszły zdjęcia? Tulipan jest miłą odmianą po żółtych i białych kwiatkach w moim domu! Pozdrawiam serdecznie! Pa,Pa J:O)

środa, 18 kwietnia 2012



Witam,
Kolejny tydzień!
Jak ten czas leci, już niedługo wakacje. Mam poczucie niedoczasu, ale pewnie Wy też tak macie! Pomyślę ,że coś trzeba zrobić i koniec wieczór, światło nie takie, późno, itp. a ja nie lubię zarywać nocy i rośnie spis rzeczy niezrobionych!!!:( Muszę zacząć planować i konsekwentnie trzymać się tego planu! Nie ma rady!
A na razie moje następne prace decu.
Miłego końca tygodnia bo jutro już mały piątek :O)))
Pa,pa!
J:O)

piątek, 13 kwietnia 2012




Witajcie!
Jak minęły święta? Mnie niestety za szybko. Mimo,że przecież święta są bardzo przewidywalne to trochę mi żal że trwają krócej niż przygotowania do nich:) W wielką sobotę byliśmy u moich rodziców Zawsze po "Święconce" zaczynamy świętować . Jest barszczyk z jajeczkiem i chrzanem,biała kiełbaska -taki świąteczny obiadek,niedziela to oczywiście śniadanko i to lubię najbardziej. Bo oprócz pieczonych mies i pysznych wędlinek są... przystawki a ostatnio 70% przystawek to moje dzieło; papryczki,ogóreczki, patisonki itp. A Lany Poniedziałek spędzamy w domu , leniwie,po południu spacerek a potem kawa i ciacha w towarzystwie znajomych:o)
I po Świętach!!


Przez te miesiące kiedy mnie nie było w blogowym świecie nie leniuchowałam ;o))robiłam decu i haftowałam.Zaczynałam od małych motywów ,królik to było prawdziwe wyzwanie( dla mnie) miałam wrażenie ,że rzuciłam się na bardzo głęboką wodę;)


Pozdrawiam, i do następnego razu.
Pa,pa.
J:O)

niedziela, 8 kwietnia 2012


Zdrowych i spokojnych Świąt Wam życzę.
Niestety na ładną pogodę przynajmniej w Warszawie nie ma co liczyć. Ale nie traćmy nadziei.
Pozdrawiam!
J:O)