Kompletnie wpadłam w sidła szycia.
I tak powstał Miś Patyś. Nie jest to mój projekt podpatrzyłam go na jakimś blogu ale nie pamiętam na którym.Przepraszam!!Dynia nadal stoi jako ozdoba ale już mam na nią pomysł. Już niedługo stanie w mojej mini spiżarni na półce :O)
Pozdrawiam.
6 komentarzy:
Ale swietny ten mis!! Ciekawe jako co stanie Twoja dynia w spizarce. POzdrawiam
Fajowski misiek!
Violciu będzie to marynowana dynia z imbirem.Cieszę się ,że misiek się podoba:O)
Aga- dzięki!!
Miłego dnia!
Aloo Asiu:-)
wysłałam maila do Ciebie, odebrałaś? :-)
Kulka (z wymiany u Zaklinaczki Wnętrz:-))
Misiek bardzo fajny:-) Mogłabyś uszyć większego i zrobić z niego miska-poduszkę do spania i przytulania:) Pozdrawiam:)
Elisa dziękuję za odwiedziny!!Na dużego miśka zamówienie złożył mój synek.Muszę się zebrać i zabrać do pracy :O)
Pozdrawiam serdecznie!!
Prześlij komentarz