Nie wiem jak u Was ale u mnie leje!!!!!!Trochę za dużo tego deszczu!!!
I z powodu deszczu przez weekend oddawałam się pracom kulinarnym i rękodzielniczym. Od pewnego czasu mój O. powtarzał,że przydałby się nam nowy pojemnik na klamerki do bielizny i...zrobiłam koszyczek na klamerki w wiosenne kwiaty!
A w tygodniu dostałam Ślicznotkę z Wadowic.Wybierali ją dla mnie Kuba i Bartuś.
Wczoraj było jeszcze znośnie ,jeśli chodzi o pogodę i ze spaceru wróciliśmy z bzem. Wieczorem pachnie cudownie.
Pozdrawiam i życzę nam wszystkim słoneczka!!
J:O)
11 komentarzy:
Cudny ten koszyczek zrobiłaś. Ciasto wygląda tak apetycznie że chyba i ja w tygodniu coś upiekę. Pozdrawiam.
bzy... mmm... pachnąco :)) truskaweczki... pychotka :))
no i prześliczny koszyczek w tulipanki, szafirki, bratki!!! superowe :))
Bardzo ładny.pozdrawiam
Śliczny koszyczek! Na przekór aurze za oknem :-))
Ciacho apetyczne, a ta truskawa na pierwszym planie wygląda jak dynia ;-DD
Ciasto bajecznie kolorowe, ślinka cieknie:)))
A koszyk na pewno na klamerki???
Nie szkoda???:)))
Pozdrawiam
Koszyczek cudniasty. A to ciasto z truskawkami......mniaaaam, przeuwielbiam truskaweczki! Eh szkoda, że tak przez monitor nie można się poczęstować ;) Pozdrawiam cieplutko.
Truskawki w bitej śmietanie, jak w białej kołderce otulone.
Słodki koszyczek:)
Ciacho wygląda tak kusząco,że...brak słów...
Koszyczek swietny!!
U nas też leje..I zimno bardzo!!!
Pozdrawiam
Tak ja poproszę ogromnie dużo słoneczka.Ale twoje ciacho z truskawkami znacznie mi już poprawiło humor.Ach, gdyby tak jeszcze skosztować...
ja mam bialy bez przed domem..
ale nic nie cieszy bo leje i leje i tak dzien i noc...
Koszyczek sliczny.
Bardzo dziękuję za tak miłe komentarze!!!
Ciasto było naprawdę smaczne!
Bardzo bym chciała żeby truskawki były wielkości dyni:O)
U nas już nie pada ,świeci słonko i od razu inaczej człowiek patrzy na świat.
Tylko ta okropna Wisła...
Jeszcze raz dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie!
J:O)
Prześlij komentarz